Forum Kształtowanie Środowiska
Forum o wszystkim i dla wszystkich
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

3 słowa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kształtowanie Środowiska Strona Główna -> Hyde Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kalina




Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:57, 16 Lut 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 15:01, 16 Lut 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak
Powrót do góry
Paw
Gość






PostWysłany: Pią 17:43, 16 Lut 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja ...
Powrót do góry
buu
Guru



Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: .z chaosu

PostWysłany: Sob 13:16, 17 Lut 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! ....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kalina




Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:18, 17 Lut 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kluseczka
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Czarnej krainy

PostWysłany: Sob 19:58, 17 Lut 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kalina




Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:53, 17 Lut 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wodzu




Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:26, 19 Lut 2007    Temat postu: Joey

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i sięgneła po długopis...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kluseczka
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Czarnej krainy

PostWysłany: Pon 19:43, 19 Lut 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i sięgneła po długopis: "Co tu wpisać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buu
Guru



Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: .z chaosu

PostWysłany: Pon 19:54, 19 Lut 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i sięgneła po długopis: "Co tu wpisać" - myśli - "Mambę owocową ..."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kluseczka
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Czarnej krainy

PostWysłany: Wto 19:45, 27 Lut 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i sięgneła po długopis: "Co tu wpisać?" - myśli - "Mambę owocową każdy z nas...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buu
Guru



Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: .z chaosu

PostWysłany: Wto 16:24, 06 Mar 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i sięgneła po długopis: "Co tu wpisać?" - myśli - "Mambę owocową każdy z nas ma" - więc trzeba...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bastek
Gość






PostWysłany: Czw 0:17, 08 Mar 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i sięgneła po długopis: "Co tu wpisać?" - myśli - "Mambę owocową każdy z nas ma" - więc trzeba zmienić wątek Smile
Powrót do góry
Kluseczka
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Czarnej krainy

PostWysłany: Czw 11:54, 08 Mar 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i sięgneła po długopis: "Co tu wpisać?" - myśli - "Mambę owocową każdy z nas ma" - więc trzeba zmienić wątek Smile
W czasie gdy Mikołaj...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PIO




Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:55, 08 Mar 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i sięgneła po długopis: "Co tu wpisać?" - myśli - "Mambę owocową każdy z nas ma" - więc trzeba zmienić wątek
W czasie gdy Mikołaj przebywał u Mamby ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kluseczka
Administrator



Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 171
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Czarnej krainy

PostWysłany: Czw 11:57, 08 Mar 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i sięgneła po długopis: "Co tu wpisać?" - myśli - "Mambę owocową każdy z nas ma" - więc trzeba zmienić wątek
W czasie, gdy Mikołaj przebywał u Mamby jego Elfy urządziły ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 13:12, 08 Mar 2007    Temat postu:

Kluseczka napisał:
Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i sięgneła po długopis: "Co tu wpisać?" - myśli - "Mambę owocową każdy z nas ma" - więc trzeba zmienić wątek
W czasie, gdy Mikołaj przebywał u Mamby jego Elfy urządziły ...gay party
Powrót do góry
buu
Guru



Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: .z chaosu

PostWysłany: Śro 10:21, 14 Mar 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i sięgneła po długopis: "Co tu wpisać?" - myśli - "Mambę owocową każdy z nas ma" - więc trzeba zmienić wątek
W czasie, gdy Mikołaj przebywał u Mamby jego Elfy urządziły gay party, na które zaprosiły...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adrian_21
Moderator



Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krzemienica gangsta :D

PostWysłany: Śro 20:55, 14 Mar 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i sięgneła po długopis: "Co tu wpisać?" - myśli - "Mambę owocową każdy z nas ma" - więc trzeba zmienić wątek
W czasie, gdy Mikołaj przebywał u Mamby jego Elfy urządziły gay party, na które zaprosiły gości specjalnych z .....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zofija




Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Salem

PostWysłany: Śro 18:50, 21 Mar 2007    Temat postu:

Pewnego zimowego wieczoru w starym domu leżała Czarna Mamba . Właśnie jadła tłuściutkiego byka upolowanego przez Świętego Mikołaja, który zrobił prezencik Mambie. Aż tu nagle do chatki wpada ogromna, piegowata, dziwna osobistość: - "to moje" - powiedziała i zemdlała bo przedawkowala. Mamba korzystając z okazji dała jej buzi w czoło i zemdlała razem z Mikołajem, bo akurat wleciał przez okno. W tym samym czasie ziemia straszliwie zadrżała, zrobiło się ciemno... tak ciemno jak w d... u mikołaja, tak przerażająco CIEMNO! Nagle Mamba wstała delikatnie unosząc swoje przednie kończyny i sięgneła po długopis: "Co tu wpisać?" - myśli - "Mambę owocową każdy z nas ma" - więc trzeba zmienić wątek
W czasie, gdy Mikołaj przebywał u Mamby jego Elfy urządziły gay party, na które zaprosiły gości specjalnych z Białego Domu ....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Kształtowanie Środowiska Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin